ANALIZA: Bristol-Myers Squibb (ticker: BMY)

Bristol-Myers Squibb (ticker: BMY) to firma biofarmaceutyczna powstała w 1989 roku z połączenia Bristol-Myers oraz Squibb. Obie firmy posiadają bogatą historię - pierwsza została założona w 1887 roku, druga w 1857 roku. Siedziba spółki znajduje się w Nowym Jorku. 
Bristol-Myers Squibb prowadzi badania oraz produkuje innowacyjne leki na poważne schorzenia jak choroba raka, choroby układu odpornościowego, choroby serca i inne. Są jednym z liderów na świecie w tej dziedzinie. Jest to trudna branża, która niesie ze sobą spore wyzwania jak wynalezienie nowych, lepszych leków, które zastąpią obecne leki dla których patent wygasa w najbliższej przyszłości. Patent na leki w Stanach Zjednoczonych jest przyznawany średnio na 3-4 lata, aczkolwiek zdarza się, iż jest to 10-20 lat. Lek, który jest opatentowany, nie może być produkowany przez inną firmę - dlatego też tak ważne jest, aby przed wygaśnięciem patentu, wyprodukować nowy, lepszy lek i ponownie go opatentować. BMY radzi sobie z tym od wielu lat znakomicie. 

Jednym z elementów dalszego rozwoju i zwiększania efektu skali są przejęcia. Bristol-Myers Squibb przejął w ubiegłym roku Celgene za kwotę 95 milardów dolarów. Było to największe przejęcie w historii branży farmaceutycznej. Celgene to firma, która produkuje leki przeciwnowotworowe i immunologiczne. W tym roku BMY przejęło firmę Myokardia za kwotę 13.1 miliarda dolarów. Jest to firma produkujące leki na choroby serca. 

Cena do zysku (C/Z) wynosi 10.1. Niski wskaźnik C/Z w połączeniu z yieldem na poziomie 2,85% (przy cenie 63.05) czyni spółkę bardzo atrakcyjną. Średni roczny wzrost dywidendy za ostatnie pięć lat wynosi 2.8%. Wzrost ten pokrywa inflację, jednak uważam, iż w najbliższych latach, wzrost wyniesie powyżej 5-6% - biorąc pod uwagę bardzo dobre prognozy i wejście nowych leków. Pay-out ratio wynosi 38% (na podstawie EPS za ostatnie cztery kwartały) co pokazuje, że dywidenda jest bezpieczna. BMY wypłaca dywidendę nieprzerwanie od 1985 roku (jeszcze przed połączeniem firm), a od 13 lat regularnie zwiększa dywidendę co daje jej miano dywidendowego challengera (spółka wypłacająca i zwiększająca dywidendę od 10 do 24 lat). Jeśli prognoza Wall Street dotycząca zysku w roku 2021 okaże się trafna, pay-out ratio spadnie w okolice 24%. BMY w najbliższym czasie wprowadzi na rynek trzy nowe leki na choroby serca, która mogą istotnie zwiększyć zyskowność spółki w dłuższym terminie. Obecnie firma w ofercie posiada 50 leków i także pracuje nad 50 nowymi.

Przez ostatnie trzy lata spółka znajdowała się w rejonie 47-70$ za akcje. Jest to szeroka konsolidacja. W 2016 roku spółka osiągnęła szczyt na poziomie 77$ (warto zaznaczyć, iż od 2008 r. BMY była w bardzo silnym trendzie wzrostowym, począwszy od 16$ za akcje). Poprawiająca się sytuacja finansowa firmy w ostatnich dwóch latach, nowe leki oraz yield powyżej średniej rynkowej czynią ją atrakcyjną do zakupu. Zwiększenie dywidendy jest zawsze pozytywnym sygnałem ze spółki świadczącym o ich mocnej sytuacji finansowej. Dywidenda była zwiększana przez ostatnie 10 lat o cztery centy rocznie, co w przełożeniu na procenty daje 2.5-3%. W tym roku dywidenda została zwiększona o 9.7%, z 1,64 to 1,80.

(kliknij, aby powiększyć)


Disclaimer: posiadam we własnym portfolio akcje BMY.

Pozdrawiam,

Karol

EDUKACJA: Czym jest SPAC ?

W swoim pierwszym artykule na tej stronie wspomniałem, iż ten blog będzie przede wszystkim na temat spółek dywidendowych i edukacji na ten ...